Nareszcie po świętach waga troszkę skoczyła w górę ale stało się to tak naprawdę w okresie przed świątecznym. Nadal niezliczam i wklepuje tego co jem bo laptop muszę odmulic . Ważę się a od dziś już trochę dietami tzn mniej słodkiego więcej ruchu.
Nareszcie po świętach waga troszkę skoczyła w górę ale stało się to tak naprawdę w okresie przed świątecznym. Nadal niezliczam i wklepuje tego co jem bo laptop muszę odmulic . Ważę się a od dziś już trochę dietami tzn mniej słodkiego więcej ruchu.