Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
pf.


o.O jak bardzo denerwują mnie ludzie, którzy potrafią jedynie mówić a nic nie robią.

Zakończenie liceum będę opijać przez miesiąc. Serio.

śniadanie:

10plasterków cukinii+8plasterków pomidora

II śniadanie:

2 chlebki typu wasa

obiad:

kilka łyżek kaszki kuskus+ kilka łyżek gulaszu na jogurcie +sałata pekińska z pomidorami

kolacja:

jogurt owocowy ze zbożem na odtłuszczonym mleku (250g)


Ł. Nie widziałam już prawie miesiąc. Nie to, że mieszkamy w tym samym mieście... Nie... Po prostu nie mamy czasu. Kiedy ja mam czas on go nie ma i na odwrót. usycham powoli. Miało być bez zobowiązań, a chyba przyłapuję się na tym, że coś zaczyna być na rzeczy. Niestety? Mam nadzieję, że kiedy się już w końcu spotkamy to zauważy zmianę jaka we mnie zaszła. Już prawie zapomniałam, że mam taką ładną talię, a tu proszę, wystarczyło zrzucić 3kg żeby zauważyć, że jednak ją mam. Kiedy zrzucę więcej w końcu będę prawdziwą sobą. Od kiedy jestem na diecie i trzymam się tego co sobie postanowiłam czuję się lepszym człowiekiem. jestem w miarę wypoczęta, pełna energii i chęci do podejmowania działań. 

W sobotę idę na 18stkę do brata ciotecznego i... No właśnie. To będzie najcięższa próba. Nawet nie wiem czy mogłabym nagiąć dietę. Szczerze mówiąc, boję się. Bo jeśli raz ją nagnę, to potem, no właśnie. Potem znowu to zrobię i te wyrzeczenia szlag trafi.


Chcę Ł. obok siebie. Pewnie byłoby lżej nie jeść. ^^

  • smoczyca1987

    smoczyca1987

    14 marca 2012, 22:09

    no to nie jedz na tej osiemnastce. nie daj się zwariować :*

  • szczuplado18

    szczuplado18

    14 marca 2012, 17:58

    Czy nie za mało troszkę w Twoim MENU ? ;> Niestety są tacy ludzie , ktorzy mówią tylko a nic nie zrobią :/