Gdyby ktoś dwa miesiące temu powiedział mi, że pokocham ćwiczenia, pot i zakwasy to bym go wyśmiała i stwierdziła, że szybciej stanę się naturalną blondynką. Blondynką się nie stałam, ale ćwiczenia pokochałam z całego serca. Nie mogę się doczekać kolejnego fitnessu, kolejnej dawki endorfin, kolejnych litrów potu i zakwasów. Kiedy wychodzę z zajęć to czuję się najszczęśliwszą kobietą pod słońcem, chce mi się śmiać, zarażam uśmiechem i optymizmem, jest cudownie! Uwielbiam widzieć postępy, kiedy to, co wcześniej sprawiało mi problemy jest teraz dla mnie czymś prostym, że muszę stawiać sobie coraz wyżej poprzeczkę. Ruszam się, ćwiczę i to kocham! Mam nadzieję, że kiedyś stanę przed lustrem, spojrzę na siebie i powiem "wyglądasz super, teraz jesteś na 100% fit"!
Udanego wieczoru Wam życzę! A Wy jaki sport lubicie najbardziej? :)
blueberry22
15 czerwca 2015, 14:18Super, cieszę się razem z Tobą :) rewelacyjna sprawa... tez tak kiedyś miałam i liczę na to, że zakocham się ponownie ;)
pchelka3
14 czerwca 2015, 17:59Super . Ja też po ćwiczeniach czuję się bardzo dobrze. Jest to super dawka endorfin :). Powodzenia. Każdy zawsze znajduje jakieś ćwiczenia dla siebie.
Eilleen
14 czerwca 2015, 17:04Super :-) U mnie z dietę jest ok ale muszę się pilnować z regularnym ćwiczeniem. Nie mam najbardziej ulubionego ćwiczenia - w zależności co mi się chce. Chodakowska, bieganie lub rower. Na razie tylko rower bo lekarz jeszcze nie wyraził zgody na inne ćwiczenia.
lourianne
14 czerwca 2015, 15:26zazdroszczę ;( ja dalej nienawidze ćwiczyć i to jest mój największy błąd . Nie mogę się przełamac ,jestem tak wrogo nastawiona ,że nie ma sie co dziwić ,że nic nie chudnę :P
pchelka3
14 czerwca 2015, 17:59Próbowałaś różnych ćwiczeń ?? Ja np.nie lubię biegać w terenie czy gier zespołowych ,a lubię rower czy zumbę.
blue-boar
14 czerwca 2015, 14:11też pokochałam ćwiczyć (to szczegół, że jedzenie też kocham haha)
VikiMorgan
14 czerwca 2015, 12:14Najważniejszy krok zrobiony. Super
malutka1812
14 czerwca 2015, 10:30Tego fit ci życzę :-*
samotnaa
14 czerwca 2015, 09:39Az milo sie robi jak sie czyta takie wpisy ☺
wannabelean
13 czerwca 2015, 21:21Ja równie bardzo kocham ale rower! Też się pocę i czuję mięśnie. O to chodzi! :)
healthyplan1993
13 czerwca 2015, 21:18ma podobnie :D tyle, ze uwielbiam cwiczenia w grupie na fitnessie a w domku to juz gorzej :D