Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 5


Idę dalej i sie nie poddaje.

Waga dzis 97,3kg

Moja dieta to MŻ. Bez smazonego, slodyczy i przekasek

Do picia woda. Śniadania tluszczowo- białkowe. Mniej wegli.

Myślę, że jest ok. Tyłek mnie boli od rowerka

  • Blondynka94

    Blondynka94

    17 sierpnia 2018, 11:47

    Super, że porozmawiałaś z narzeczonym, mam nadzieję, że będzie tylko lepiej. Haha, jak boli pupa to znaczy, że dobrze pracuje. Powodzenia