No i waga znów wariuje. 90 kilogramów żywego mięcha. Chociaż cel aby codziennie rano samej chodzić do szkoły 3 km się sprawdza. Miłe przebudzenie ale też wymęczenie przy okazji. Ma ktoś jakieś sprawdzone triki na zasypianie? Jednak zasypiać o 3 a budzić się o 6 to tak nie bardzo zdrowo. Próbowałam już chyba wszystkiego.I jutro wreszcie mogę ćwiczyć na wfie. Nóżka mimo że ma siniaka na całą łydkę i dziurę w kolanie to ja chcę ćwiczyć. Może jak się wymęczę to szybciej zasnę :)
zurawinkaaa
12 lutego 2019, 10:21Też mam problemy z zasypianiem. Teraz gdy zaczęłam zdrowiej i mniej jeść. Szczególnie nie jeść 3-4 godz przed spaniem zasypiam dużo szybciej.
Nounek
12 lutego 2019, 13:51Wezmę to pod uwagę, dziękuję za radę :)