Wczoraj 98,1kg a dziś 97,3kg, oba pomiary rano na czoczo. Zatrzymana woda wszytko wiem , ale niezmienia to faktu że człowiek się zniechęca !!! Idę działać :) Dziś mam ambitne plany pozbycia się sterty prasowania która urosła przez ten tydzień :) Miłego dnia wszystkim :)
fitnessmania
2 kwietnia 2017, 11:18Dziewczyny w odchudzaniu najważniejsza jest motywacja, ja np oglądam codziennie zdjęcia przed i po odchudzaniu, to mi daje niezłego powera, wam też to radzę, wpiszcie sobie w google - odchudzanie przed i po by Sasetka
angelisia69
9 czerwca 2016, 13:36waga to wredna jedza,nam kobietom do 2kg moze na dzien dodac,nie warto sie nia tak przejmowac,rob swoje mierz sie czasami cm i zobaczysz roznice ;-)
melvitka
9 czerwca 2016, 08:31No to widzę, że dzień zaczął się cudownie :)
Nowa_ja2017
9 czerwca 2016, 09:25Oby takich jak najwięcej :)