Wczoraj było baaardzo sympatycznie u kuzynów. Co do jedzenia to nie było bigosu (bo w domku nic już nie jedliśmy) ale była za to łyżka ryżu i łyżka chińszczyzny. Poza tym kilka winogron i dwie mandaryny i ....dwa ciasteczka:/. Ale to wszystko przed 18.00 więc rozgrzeszam siebie;). A co dziś? Dziś już grzecznie:
1. Troszkę owsianki i troszkę makreli wędzonej
2. Łyżka brązowego ryżu + kawałek piersi kurczaka + warzywa z patelni
3. Kilka mandarynek, trochę pestek słonecznika i chyba kilogram jabłek:).
Nie wiem co mnie dziś na jabłka wzięło, ale sporo ich zjadłam. Zatem dzień zaliczam do udanych. Owywiście sporo spacerowaliśmy z Pawłem, więc oboje czujemy się ok. Ja robiłam ostatnio badania krwi (już chyba pisałam), no i wczoraj ta moja kuzynka (jest lekarzem) omówiła mi trochę te wyniki. Ogólnie skupiła się na tym, że mam niska odpornośc ( mało białych krwinek). Stąd też musze jesć trochę więcej mięsa (bo tego jadłam niewiele), jeszcze więcej ryb (bo tego jadłam sporo:) no i takie tam. Dieta dietą ale zdrowie najważniejsze, więc nie bagatelizuje. Tym bardziej, że chodzi o odporność.
Ależ rozpisałam się:). Pozdrawiam wszystkie vitaliowe Misiaczki*)
aanneett
3 grudnia 2007, 17:18hej hej.i jak tam nasze adwentowe postanowienia?ja jutro lece rano na roraty:o)o ile nie zaspie! pozdrawiam serdecznie:o)
jbklima
2 grudnia 2007, 21:16nie wiem czy to już Tobie pisalam ,bo trochę mi sie myli....jestem na diecie niskotłuszczowej i moja dietetyczka napisała mi ,,,że jak zjem ok .kg jabłek to tak jakbym zjadla duży normalny jeden posiłek.......jem za dużo owoców ...a brązowy ryż.....uwielbiam.......jadlaś ryż czarny??????????????też ma taki niepowtarzalny smak.
jbklima
2 grudnia 2007, 21:15nie wiem czy to już Tobie pisalam ,bo trochę mi sie myli....jestem na diecie niskotłuszczowej i moja dietetyczka napisała mi ,,,że jak zjem ok .kg jabłek to tak jakbym zjadla duży normalny jeden posiłek.......jem za dużo owoców ...a brązowy ryż.....uwielbiam.......jadlaś ryż czarny??????????????też ma taki niepowtarzalny smak.
marzenka233
2 grudnia 2007, 18:02Zdrowie najwazniejsze.milego wieczorku.pozdrawiam