Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Staram się... być grzeczna :)


Wczoraj:
9:00 Omlet z szynką + ketchup
11:00 Garść orzechów + kakao
13:00 Maślanka chyba 500 ml
15:30 Gotowany kurczak, 2 ziemniaki + pomidorki koktajlowe
18:20 2 kromki ciemnego chleba z : twaróg z miodem, bananem i pestkami słonecznika.

Wypiłam około 2 l wody /herbaty bez cukru.
Rano 1 kawa z mlekiem i łyżeczką cukru. ( Nałóg bez którego nie funkcjonuje :P)
I przyznam się ze zeżarłam raffaelo ale tylko jedno! i 3 cukierki jakieś tam ( z nudów w pracy )


Dzisiaj:
9:00 Omlet z kurczakiem gotowanym + ketchup
12:00 Jabłko i garść orzechów

Wypiłam już 600 ml wody....
Reszta potem teraz sprzątanko!

  • fitnessmania

    fitnessmania

    29 marca 2017, 18:09

    A mi się udało zrzucić 6kg, było ciężko, ale udało się, jest coś co może i tobie pomóc, wpisz sobie w google - co na problemy z nadwagą xxally radzi

  • Maya27kc

    Maya27kc

    23 stycznia 2017, 12:39

    OJ, jak miło zobaczyć kogoś z Gliwic!! :D Ale do rzeczy! Menu ładne, ale za ubogie!!! :) Zdecydowanie brakuje ci tam kalorii :P przy twojej wadze powinnaś pewnie jeść około 1800 kcal :) na diecie powinno się jeść sporo, po prostu w mnejszych porcjach i regularnie ;D

  • CookiesCake

    CookiesCake

    12 stycznia 2017, 21:31

    Z nudów podjadasz cukierki? Nieładnie!! ;)

  • roogirl

    roogirl

    12 stycznia 2017, 17:28

    Też nie mogę bez kawy.