Dzień 7. 07.06.2017
...........
Odwyk od słodyczy dzień: 7
Odwyk od pepsi dzień: 7
Dieta dzień: 7
WAGA: 87,7 kg (-0,2 kg)
Wszystko pięknie :-) waga powolutku szybuje na dół, ja nie jestem głodna a czasem nawet ciężko zmieścić mi kolację :-) Do pierwszego najniższego progu, którego nie mogłam przeskoczyć brakuje mi 0,5 kg tj. 87,2.. natomiast do drugiego-najniższego po porodzie tj. 82,6 zostało 5,1 kg. :-)
Do słodkiego jak narazie mnie nie ciągnie tymbardziej do pepsi też nie :-)
Jutro będzie rowniutki TYDZIEŃ na diecie :-)
W SOBOTĘ pierwsze oficjalne ważenie :-)
Minus jest taki, że albo pod koniec tego albo następnego tygodnia przyjdzie @ wiec będę musiała uzbroić się w cierpliwość bo waga może zatrzymać się (pozytywny scenariusz) lub pójść do góry (rzeczywisty scenariusz )
No nic, trzymam się diety i do jutra :*:*
Barbie_girl
7 czerwca 2017, 23:11ja pamietam jak ja bylam uzalezniona od coli az mi sie rece tresly jak nie mialam takze brawo brawo brawo ze wytrzymujesz :) teraz bedzie tylko latwiej :)
NowaJaPoPorodzie25
8 czerwca 2017, 05:10Hej a gdzie wpis u Ciebie?? Chyba uzależnia się od wpisów u Cb w pamiętniku :-D
Barbie_girl
8 czerwca 2017, 09:32juz jest :) wczoraj bylam caly dzien na szkoleniu w pracy a pozniej trening i czasu braklo :(
MamaDominikaa
7 czerwca 2017, 14:00Oby już tylko takie pozytywne dni na plus były i u ciebie i u mnie :D
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 15:02Otóż to:')
MilaMyWay
7 czerwca 2017, 10:47Zazdroszczę braku apetytu na kolację, myślę że mam naprawdę dobrze zbilansowaną dietę ale tak czy siak chętnie wsunęłabym coś jeszcze, muszę się pilnować i to jest najgorsze.
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 12:24Wiesz właśnie wydaje mi się ze ta dieta jest bardzo dobrze ułożona :-) zresztą przekonamy się za miesiąc, dwa... :-)
Greta35
7 czerwca 2017, 10:42Dasz rade, jestes dzielna mamuska :)
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 12:25Mamuśki muszą mieć siłę nie ?:-D
Greta35
7 czerwca 2017, 14:29a jak ...jak nie dla siebie to choc dla pociech :)
kbuziaczek
7 czerwca 2017, 09:49Powodzenia i gratuluję wytrwałości :)
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 10:26Dziekuje:')ale to dopiero początki oby za 2 mies było tak samo lub nawet jeszcze lepiej:-P
Ewi44
7 czerwca 2017, 09:06Aby do przodu. Ja teraz myślę co będę mogła robić jak osiągnę cel.
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 10:26Dobre podejście :-)
kinulka83
7 czerwca 2017, 08:38kochana nie myśl ile przed Tobą tylko o tym co już osiągnęłaś, powodzenia w dalszej walce
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 10:25Racja :') dziekuje
theSnorkMaiden
7 czerwca 2017, 08:32Trwac przy swoim a bedzie super ;)
NowaJaPoPorodzie25
7 czerwca 2017, 08:36Trwam :-) waga narazie bardzo przyjaźnie do mnie nastawiona jest:)