Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2/25/2


Drugi dzień dobiega końca. 

W pracy zdecydowanie szybciej leci czas by myśleć o jedzeniu a raczej aby myśleć o tym czego nie wolno mi tknac :-P Wystartowalismy wspólnie z kolega z pracy, podwójna motywacja jest zatem :-P

Wszystko w porządku,  wszystko siedzi w głowie, nawet myśli o jedzeniu.

Najgorsze? Potworny ból głowy - dzień 1 ;/ oby do rana mi przeszło. ..

Waga: 83,8 (-1,0 kg)

Post: 2/25/2.

Buziak :*

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    21 lutego 2018, 12:42

    o nie tylo nie bol glowy nie cierpie ;( mam nadzieje ze dizisaj juz go brak ;)

  • fitball

    fitball

    21 lutego 2018, 09:14

    o jeje jak jak nie lubię potwornego bólu głowy, dasz radę, buziaki

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    21 lutego 2018, 07:37

    No wlasnie ja sie tego bolu glowy i oslabienia obawiam przy postach bo ja pracuje od rana do poznego wieczora i musze byc w pelni sprawna

    • NowaJaPoPorodzie25

      NowaJaPoPorodzie25

      21 lutego 2018, 15:27

      Rozumiem..wczoraj było kiepsko..dzisiaj już dużo lepiej pomimo ogromnego stresu w pracy;/