Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
12/25/2.


.......

Waga: 79,3 kg (+ 0,4 kg)  

Do najniższej wagi sprzed ciąży brakuje tylko 1,3 kg. tj 78 kg. 

Post: 12/25/2

Hmm nie zjadlam ani nic więcej ani nic co by mogło spowodować wzrost... Narazie mnie to zbytnio nie martwi... Chyba ze sprawca może być zbliżającą się @ ... :/

.........

Dni do @: 7 .. :/

..........

Witajcie! :* 

Dzisiaj półmetek postu. Nie wiem kiedy to zlecialo. Miałam kilka zalamań. Ale najważniejsze że ostatecznie dałam radę i trwam dalej. Chce zrzucić jeszcze tylko 4kg żeby oddalic się jak najbardziej od wagi 78-79... bo to 75 kg jest takie w połowie. ... przy 72 juz blisko mi do 69..natomiast przy 78-79 to już czerwona lampka mi się zapala,ze niedługo może być znowu 80 !!! Gdzieś jakoś tak to mam w głowie zakodowane :-P wiec to takie 74 jest takie bezpieczne,ze jak mi wyskoczy chat day to waga podskoczy max 2kg do 76 ... :-))

Wczoraj w pracy po raz pierwszy usłyszałam komplement, że chyba schudłam. . Usmiechnelam się delikatnie i mówię że tak tak to ten stres w pracy :-P Oczywiście o poście wie tylko mój kolega z pracy i trzymamy buzię na kłódkę :-P W sumie ten stres tez na pewno przyczynił się do tego,że te kilogramy tak poleciały szybciutko. Poprzedni post,jeśli chodzi o spadek wagi, przebiegał trochę inaczej.. waga spadała wolniej ale sukcesywnie.  Natomiast teraz mam duże spadki ale zdarzają się dni ze wagi racja 200-300 g i potem zdarzają nowe leci... Nie wazne jak,ważne zeby waga spadała :-) 

No nic. Codziennie woda z cytryną na virplo. Zjadam jsblko i trochę marchewki. Ostatnio zupa ogorkowa / bolognese :-) no i od wczoraj barszczyk. A i na jutro ugotowalam brokula :-) 

Jutro zrobię duży garnek barszczyk tak na 2-3 dni a w niedziele myślę znowu zrobić domowy soczek i też będę go miała na dwa dni...

W sobotę pomiary. 

Ściskam Was!:*

Paa

  • aska1277

    aska1277

    2 marca 2018, 15:47

    Ejjjj jak Ty gotujesz to przeslij mi szklaneczkę :) hihihi

  • theSnorkMaiden

    theSnorkMaiden

    2 marca 2018, 14:05

    Jeju niemoge sie nadziwic ile trzeba miec silnej woli zsby wytrwac. A koledze sie udaje?

    • NowaJaPoPorodzie25

      NowaJaPoPorodzie25

      2 marca 2018, 15:23

      Kolega ma chyba jeszcze lepszą motywacje do działania! ! Zaczynał z wagi 108kg natomiast dzisiaj ma już 99...i to dopiero go pcha do tego żeby trwać dalej! Wyszedł mi pyszny barszczyk czerwony,zresztą gotuje go właśnie garnek 7l :-D i tak trwamy.. ja chcę tylko do wagi 74,8 i kończę, nawet jeśli to będzie przed tymi 25 dniami :-D no silnej woli to wymaga i samozaparcia ale warto !:)

  • aska1277

    aska1277

    2 marca 2018, 10:56

    Brawo Ty ;) Barszczyk może dzis sobie zrobię :) na rozgrzanie :)

  • fitball

    fitball

    2 marca 2018, 10:24

    dasz radę, jesteś dzielna dziewczyna, nie to co ja...

    • NowaJaPoPorodzie25

      NowaJaPoPorodzie25

      2 marca 2018, 15:25

      Kochana bierz ze mnie przykład! ! Ja też miewam słabości i gorsze dni gorszy czas kiedy w tydzień przybiera 3-4kg :/ ale tym razem chciałabym żeby moje nastawienie do jedzenia się kompletnie zmieniło! Choć po poscie juz planuje swój chat day co zjem dobrego i zakazanego! :-P ale TYLKO 1 dzień :-P