Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hejka :)


trzymam się postanowienia: nie łączę B z W. Właśnie wszamałam jajeczniczkę po dużym wysiłku fizycznym później będzie zupka jarzynowa a na kolację kawałek piersi z indyka. Czuję się świetnie, mam nadzieję, że zmiana sposobu żywienia da kopa mojej przemianie materii i waga ruszy  pozdrawiam Was wiosennie