W naszym świecie przyjął się taki stereotyp, że faceci wolą blondynki. Ale ile w tym jest prawdy? Każdy człowiek jest inny... jeden woli miód, a drugi sól. Więc skąd się wziął taki stereotyp? Blondynka - seksbomba, pełna seksapilu... A te kawały o blondynkach?
Wg mnie prowadzi to do poniekąd obrazy kobiet w kolorze blond. Przecież znam wiele mądrych blondynek. Pewnie wielu z was oglądało film "Legalna blondynka". Początkowo kobieta uważana za głupią osiąga tak wiele w życiu i staje się docenionym prawnikiem. A jak jest w świecie rzeczywistym? Na pierwszy rzut ktoś może ją ocenić wg stereotypu, a później dopiero doceni jej wartość. Ale zanim zostanie dobrze oceniona... pójdzie najpierw do oceny wygląd zewnętrzny. Na pewno musi się bardziej postarać niż płeć brzydka. A czy znamy kawały o brunetkach? Może jakieś są, ale ja nie znam...
Blond kontra brąz...