Ostatnio dodane zdjęcia

Grupy

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Mój pamiętnik ciąży :) 06.08 - pozytywny test ciążowy, 13.08 - wizyta u ginekologa :) 11.04.2019 - termin porodu

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 12605
Komentarzy: 242
Założony: 30 czerwca 2018
Ostatni wpis: 5 listopada 2018

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
numer1233ppf

kobieta, 34 lat, Warszawa

170 cm, 63.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

5 listopada 2018 , Komentarze (20)

Dzisiaj miałam wizytę u ginekologa. Maluszek ma już 13cm. Słuchałam bijącego serduszka i oglądałam fasolkę na monitorze. Cała się ruszała.  Serce biło 135 uderzeń na minutę. Płeć jeszcze nie znana. Lekarz stwierdził, że coś tam widzi, ale nie chciał powiedzieć :? jestem ciekawa czy to chłopiec czy dziewczynka. Kupiłam ostatnio ciuszki uniwersalne. Powoli robię wyprawkę. 

W końcu mam widoczny brzuszek :D W ciuchy swoje już się zbytnio nie mieszczę. Noszę jedynie moje stare swetry over size. 

Ostatnio często bolą mnie plecy i staram się dużo odpoczywać. Coś szybko się męczę, a to nawet jeszcze nie połowa. 

Wczoraj kupiłam sobie buty zimowe, całkowicie płaskie. Zawsze lubiłam buty na obcasie, ale mąż się uparł, że w ciąży muszę chodzić w płaskich. 

4 października 2018 , Komentarze (18)

Zaczynamy drugi trymestr! Minęły mi mdłości :) Jestem już na l4 do końca ciąży.  Myślałam, że będzie mi się bardziej nudzić w domu, ale jednak codziennie znajduję sobie jakieś zajęcie. Od początku ciąży jestem bardzo zmęczona, szybko chodzę spać. Dużo odpoczywam. Rano przy wstawaniu miałam zawroty głowy. 

Byłam na zakupach w Rossmannie i kupiłam sobie krem na rozstępy. Chciałabym, żeby chociaż trochę pomógł uniknąć mi rozstępów. 

Zaczęłam rozglądać się już za odzieżą ciążową. Znacie jakieś sprawdzone sklepy? Moje spodnie stają się już ciasne. Jeszcze nie mam dużego brzucha, ale coś już zaczyna być widać. Chciałam wrzucić zdjęcie brzuszka, ale chyba za wcześnie, bo zbytnio nic nie widać. Poczekam, aż będzie bardziej widoczny.

3 września 2018 , Komentarze (9)

Wydaje mi się, że brzuszek jest bardziej widoczny. Spodnie stały się bardziej ciasne, ale nadal w nie wchodzę. Podbrzusze nadal mnie pobolewa, ale już rzadziej. 

Kompletnie straciłam ochotę na seks. Mężulek mnie co wieczór próbuje podkusić. Zauważyłam, że moje piersi znacznie urosły. Kupiłam ostatnio nowy stanik. Na szczęście już, aż tak nie bolą. Początkowo mnie to stresowało, że jak mogą nie boleć, pewnie coś nie tak. Włączyłam sobie porodówki, okropne, chyba zaczynam bać się porodu, choć jeszcze tak daleko. Wszystko jest dla mnie nowe. Mój to wyłączył. Mam nie oglądać. Mąż jest dla mnie dobry, a ja staję się dla niego coraz większą wredną, zołzą. Robię awanturę o nic. Wystarczy, że się odezwie. Szybko jednak się godzimy. Potrafi załagodzić sytuacje. 

Czy objawem ciąży może być skleroza? Pojechałam do sklepu. Wiedziałam co powinnam kupić, a zapomniałam ;/ Zdarza mi się również zapomnieć kluczy, telefonu. Nie wiem, gdzie włożyłam. 

Poranne mdłości wciąż mi dokuczają, niestety. Wczoraj o 22.00 miałam straszną ochotę na pizzę. Chyba pojawiły się pierwsze zachcianki. haha mężulek musiał pojechać, czego to się nie robi dla kobiety w ciąży. 

Znowu miałam erotyczny sen! Śniło mi się dwóch facetów w łóżku. Więcej nie powiem. 

Waga: 60,8kg 

Biorę: kwas foliowy

27 sierpnia 2018 , Komentarze (19)

Witajcie,

mamy 8 tydzień, prawie koniec drugiego miesiąca. Wydaje mi się, że mój brzuszek jest delikatnie u dołu powiększony. Pewnie mi się tylko wydaje. Wyszukuję w sobie widocznej ciąży. Oczywiście nikt nic nie widzi.

Nadal czasami odczuwam delikatny ból w podbrzuszu. Wczoraj się wystraszyłam, bo nawet zabolał mnie kręgosłup, uda. Prawie jak na okres. I ten dolegający ból piersi.  Może zaczyna mnie dopadać hipochondria :? A żadnych środków przeciwbólowych nie bierze się w I trymestrze? Nie pytałam o to lekarza. Gdzieś wyczytałam, że taki ból może mieć związek z powiększającą się macicą. Tatuś stał się bardziej opiekuńczy, zrobił mi nawet masażyk, dba o mnie i fasolkę :D

Mdłości niestety nadal dolegają. A mój mężuś to mnie wczoraj dokarmiał, nie mam zbytnio apetytu. Czuję się zmęczona, ciągle chce mi się spać. O 20 czasami już śpię. Śnił mi się seks z obcokrajowcem, gdzieś w polu. Nie rozumiałam co do mnie mówił, jednak było fajnie. Nie mówiłam o tym śnie nikomu. Normalnie nie mam ochoty na seks. 

Biorę: kwas foliowy

Waga: 60,7kg

24 sierpnia 2018 , Komentarze (18)

Witajcie,

mdłości jak były tak nadal są. Dziewczyny nieźle mnie postraszyłyście! Jedna, że 16tc i nadal mdłości. Ja już mam ich dość, naszły mnie czarne myśli, że będzie tak do końca. Chciałam i mam. Dzisiaj zjadłam tylko paczkę krakersów. I powiem, że nie wymiotowałam. 

Gdzieś wyczytałam w net, że mój delikatnie odstający wieczorami brzuszek to nic innego jak wzdęcia. Rano jestem płaściutka. A chciałabym się już wam pochwalić wystającym brzuszkiem. Jednak będziemy musieli na to jeszcze poczekać (szloch)

Ból piersi bez zmian. Wciąż bolą, są takie napuchnięte i gorące. Mąż ma zakaz dotykania, a co dopiero macania i lizania. Biedny, zero seksu. Kiedyś miałam ochotę, ale teraz boję się, że mogę zaszkodzić fasolince. 

Te pobolewania w dole brzucha są, ale delikatniejsze. 

Moją aktywność fizyczną spędzam na spacerkach. Wdycham świeżego powietrza, może nie do końca świeżego, bo wszędzie tylko jeżdżące auta. 

Biorę: kwas foliowy

Waga: 60,6kg

Oglądałam sobie w net zdjęcia i mój fasolek wygląda chyba tak: Ma oczka, ogonek, rączki, nóżki :)

21 sierpnia 2018 , Komentarze (22)

Witajcie :)

iiii mam te mdłości! Od niedzieli czuję się strasznie. Ciągle chce mi się spać. A jedzenie mnie odstrasza. Najgorzej jest rano. Raz myślałam, że nie zdążę do ubikacji. Tak się bałam braku ich, a teraz już mam dosyć. Później już bywa w miarę ok. Koleżanka doradziła mi migdały, może ciut pomagają, albo i nie. Nie wiem. Parę razy po jedzeniu zdarzyło mi się, że miałam taki dziwny smak w ustach, chyba coś jak metal, a może jeszcze coś podobnego. Waga z 60,2 wzrosła do 60,6kg. 

Wydaje mi się, że mam ciut brzuszka widocznego zwłaszcza wieczorem. Takie małe uwypuklenie poniżej pępka.  Tylko ja go widzę. A może mi się tylko wydaje. Jak wy miałyście? 

Piersi wciąż bolą. Zdarzają się chwile, że boje się, że zaczęłam krwawić. Czuję takie pobolewania podbrzusza jak na okres i lecę szybko do ubikacji. A potem ulga uff. Czy to normalne? Czy może powinnam się bać? 

Pamiętaj, nie rezygnuj z aktywności fizycznej. Co można ćwiczyć na początku ciąży? Nie chciałabym zaszkodzić fasolce. 

Biorę: folik

waga: 60,6 kg

16 sierpnia 2018 , Komentarze (10)

Witajcie, tym razem ja będę prowadzić kolejną edycję Zdrowej Rywalizacji Punktowej. Będę zastępować Dominika47. Zapraszam Wszystkich do wspólnej zabawy i walki z nadprogramowymi kilogramami! 

Zdrowa Rywalizacja Punktowa część 68

Zgłosiłam swoją kandydaturę do prowadzenia tej edycji, ponieważ jestem w ciąży. Mam więcej czasu dla siebie, przestałam ćwiczyć. Kiedyś miałam nadwagę. Ale udało mi się zrzucić kg. Doszłam do odpowiedniej wagi z którą czuję się dobrze. A to wszystko zawdzięczam odpowiedniej diecie i ćwiczeniom. Jednak boję się nawrotu wagi, że coś pójdzie nie tak jak powinno. Obawiam się, że po ciąży będę gruba. To dopiero początek ciąży, ale mam różne obawy. Chciałabym, żeby wszystko było dobrze z maluszkiem. W tej rywalizacji planuję kontrolować swoją wagę, jeść zdrowo. Przede wszystkim przytyć zdrowo. By móc później łatwo stracić nadprogramowe kg i wrócić do wagi takiej jak teraz. 

Dlatego jeszcze raz zapraszam wszystkich do wspólnej zabawy! Każda z nas zmaga się z innym problemem, ale od czego tu jesteśmy? Musimy się nawzajem wspierać, a w grupie siła! 

14 sierpnia 2018 , Komentarze (56)

Witajcie, jakiś czas mnie tu nie było. Musiałam przyzwyczaić się do myśli, że w końcu po wielu staraniach udało się! Jestem w ciąży :D Nigdy nie pisałam w ten sposób, zawsze jakieś pierdoły, które gdzieś wyczytałam. Ale teraz mam czym się pochwalić!! Ciąża :D Myślałam, że już nigdy nie będzie mi dane zostać mamą, zajść w ciąże. Nawet interesowałam się tematem adopcji. Ale udało się. 

Jest to dopiero początek - 6 tydzień. Wczoraj byłam na wizycie u lekarza. Termin porodu 11 kwietnia 2019. Potwierdził to co zobaczyłam na teście. Upragnione 2 kreseczki :D. Na monitorze pokazał mi pęcherzyk ciążowy z zarodkiem. 

Kochane będę już tu prowadzić pamiętnik ciąży. Chyba, że wolicie żebym nadal pisała o rzeczach jak poprzednio?  Znacie jakieś ciekawe strony o ciąży? książki? 

Wiele razy się zawiodłam. Ale tym razem czułam się inaczej, nie tak jak zwykle na @. Moje piersi stały się bardzo tkliwe, bolące,  urosły. Nie mam mdłości i tym się martwię :(. Ale za to czuję się bardzo zmęczona, mogłabym cały czas spać. 

Trzymajcie za nas kciuki. Chce żeby było wszystko dobrze. 

Waga: 60,2kg 

Biorę: kwas foliowy

28 lipca 2018 , Komentarze (7)

Pij dużo wody! Zwłaszcza teraz, gdy nadeszły tropikalne upały. Dużo jednak osób nie wie, że woda jest bardzo ważna dla naszego organizmu. Będzie późno, gdy pojawią się objawy odwodnienia. 

Więc ile tak na prawdę powinniśmy pić wody?

Co osoba to inne zdanie... 3, 2, a może wystarczy jeden litr lub tyle ile dam radę?

Objawy za małej ilości wody:

SUCHE USTA: nasze ciało przestaje wydziela odpowiednią ilość śliny. Uważajcie, bo to powoduje nieświeży oddech.

CIEMNY MOCZ = mało wody

RZADKIE WIZYTY W TOALECIE - mogą skończyć się problemami zdrowotnymi

SUCHA SKÓRA 

SKÓRCZE MIĘŚNI - mogą zacząć boleć mięśnie

ZMĘCZENIE, BÓL GŁOWY - ciśnienie zaczyna nam spadać, krew zaczyna wolniej płynąć, a nasz puls przyspiesza 

Gdy pojawią się, któreś z tych objawów zacznij pić więcej wody. Może nie od razu bardzo dużo, tylko powoli wprowadzając... Również warto zjeść coś słonego. Gdy to nie pomoże udaj się na wizytę do lekarza. 

26 lipca 2018 , Komentarze (22)

Ostatnio przez przypadek weszłam na jedną stronę i przeczytałam o pewnej modelce, która chce mieć największe pośladki na świecie!

Jej wielkość już szokuje! 

Sami zobaczcie, Natasha Crown 

Duże pośladki podobno w mediach są teraz bardzo na topie. Na Instagramie często osoby wrzucają zdjęcia i pokazują, która ma większe.  Teraz wiele kobiet marzy o takich. Kiedyś kompleks, a dziś? Wiele takie chce. 

Ta szwedzka modelka - Crown. Ma już duże, a chce jeszcze większe. Przeszła na specjalną dietę, która ma jej w tym pomóc. 

Na Instagramie można obejrzeć powalające efekty :D 

Wielkie łał Co sądzicie?