Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót...


Wróciłam po długiej nieobecności. Nieobecności w pamiętniku, opuszczonej diecie.. 

Chyba każda z nas tutaj przeżyła ten kryzys, kiedy wydawało mam się, że zrzuciłyśmy już trochę i może warto odpuścić na chwilę. W każdym razie właśnie to mnie spotkało, a czynnikiem wzmagajacym był urlop w Polsce 🙈

Ciężko wrócić do rutyny, tym bardziej że teraz ma trochę inne oblicze. Ale nic, tym razem muszę wytrwać, mam nową motywację - ślub za 2,5 roku 🥂💕

Więc lunch do pracy spakowany, 

Życzcie powodzenia 😚