Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4


Nie mam siły, jestem strasznie zmęczona po pracy i marzę tylko o śnie, ale muszę coś jeszcze zrobić niestety. Rano trochę poćwiczyłam, zjadłam pół ugotowanego brokuła i pół gotowanej piersi z kurczaka, w pracy na przerwie dwa małe jogurty naturalne i pomidorki a na kolacje sałatkę. Strasznie mnie boli głowa ale jeszcze tylko jutro i odpocznę sobie   A teraz zmykam, bo zasnę przed monitorem jeszcze  papa 




A tak wyglądać będę na wakacjach hihihihi