Dobra czas ruszyć cztery litery, koniec leniuchowania. Dzisiaj idę do kina na "Carrie" z kumplem, trzeba sie ogarnąć. Muszę kupić jeszcze prezent dla siostry, jutro robimy jej imprezę niespodziankę :) Jeszcze gdzieś w międzyczasie muszę obiad zjeść, bo dzisiaj nic nie jadłam oprócz... czekolady (buuu) ale jutro już zero słodyczy. Obiecuję.