Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: No nie wierze...i jak tu sie odchudzac...
25 sierpnia 2012
Tesciowa przywiozla nam dzis 2 ciasta, swierzutkie, jeszcze ciepłe....mmmm...jedno ze śliwkami a drugie z jabłkami....i ślinka mi cieknie jak nie wiem...i ten zapach....łooo Matko....
ALE NIE MA BATA NIE TKNE GO!!!!!! NIE NIE NIE !!!!!!
oczamigrubasa
25 sierpnia 2012, 20:29no to życzę wytrwałości i silnej woli :) pozdrawiam
ewka20055
25 sierpnia 2012, 20:24Polecam herbatkę czerwoną z cytryną:) Mnie bardzo pomaga i zabija głód.
Brzydula08
25 sierpnia 2012, 20:24Bravo oby tak dalej ! :))
Whispers
25 sierpnia 2012, 20:20Hah! Brawa kochana, nie daj się parszywym przyjemnością! ;)