Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nie mam dzieci, nie wychodzę za mąż.. nie ważę
51kg.. ale chcę schudnąć...


Dlatego jestem na Vitalii... czy Wy jesteście tutaj żeby schudnąć? Bo czytając pamiętniki niektórych z Was, mam nieco inne wrażenie :)

Dzisiaj miał być rower... wczoraj z trudem przejechałam 33km... szczerze? nienawidze jeździć w wietrze i w taką pogodę.... właśnie zjadłam obiad, trzeba uciekać z domu , żeby spalić cośniecoś... 

Wczoraj totalnie popłynęłam z jedzeniem, jedynie obiad nadaje się do publikacji :P

hehe

pstrąg łososiowy z  sosem koperkowym, pieczoną cukinią, mizerią i ziemniakami

dzisiaj na śniadanie przygotowałam dla mnie i mojego P. śniadanie do łóżka ...

było pysznie ;) :D pstrąg wędzony, serek philadelphia, jajo, warzywka...

Dzisiaj na obiad - brak totalny ochoty na gotowanie, wymyślanie a później sprzątanie.... 

obiad lenia :) ziemniory z mizerią i maślanka 

Pogodo - zmieniaj się ! Bo chciałabym spalić z 1000kcal ;)