Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 tygodnie


No 2 tygodnie za mną, Raz lepiej, raz gorzej (szczególnie w weekendy). Ogólnie to jestem 1 kg na minusie. Mogłoby być lepiej, no ale cóż, nie zapracowałam na to. Po całodziennym dyżurze w szpitalu ostatnią rzeczą o której myślę jest trening. Nie piję wystarczająco dużo przez co następnego dnia czuję się zmęczona i boli mnie głowa. Poprawię się. Jutro środa popielicowa. W tym roku postanowiłam, że w wielkim poście 0 SŁODYCZY i 0 ALKOHOLU. Dziś z koleżankami idę do kawiarni na kawę i ciacho. Nie mam w planach sobie odmawiać. Jedynie planuje dziś zjeść tylko śniadanie i obiad :) Dobrego dnia :) 

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    5 marca 2019, 16:19

    Ja też mam zamiar wytrwać bez słodyczy. Czy mi się uda... Hmm sama nie wiem

    • odchudzamsie3

      odchudzamsie3

      11 marca 2019, 13:52

      I jak idzie? :)

    • zurawinkaaa

      zurawinkaaa

      11 marca 2019, 14:07

      Napisałam właśnie o tym.w pamiętniku . Nie mam dosc restrykcyjnych założeń także myślę, że wytrwam ;)

    • zurawinkaaa

      zurawinkaaa

      11 marca 2019, 14:07

      Choroba trochę pokrzyżowała plany. Zaczęłam później

  • jak.nie.dzis.to.kiedy.

    jak.nie.dzis.to.kiedy.

    5 marca 2019, 10:44

    super, że waga Ci spadła - ciacha nie komentuję bo wiem jak to jest ;) Czy Ty jesteś na instagramie podobnym niku?