Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
trochę się ..


..zdołowałam.   :( 


Zaczełam chodzic na siłownię 16 marca, 4 x w tygodniu, wg planu siłowe+aeroby. Wczoraj po 3 tyg ćwiczeń zmierzyłam sie ponwnie na wadze na siłowni..

.. i i bum! +300 g.. i urósł mi % tłuszczu


Zaje.biście.!


Tak to jest jak się żre 200g węgli. 


Od poniedziałku idę dalej na siłownie. Dostałam nowy plan ćwiczeń i wprowadzam zmiany w jadłospisie.

1700 kcal

Białko podbijam na 140-150

Węgle obcinam na 170

Po dwóch tygodniach pomiar i jak będzie ok to dalej cisnę a jak nie.. 

.. to .. to .. bardzo źle!  


  • breena.

    breena.

    14 maja 2015, 23:38

    Będzie dobrze, głowa do góry :))

  • SzanownaGyal

    SzanownaGyal

    14 kwietnia 2015, 18:46

    ja też mam załamkę bo odkąd ćwiczę to tyję i rosnę :/ najlepiej na mnie działają głodówki niestety :/

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    10 kwietnia 2015, 12:07

    oj nikt nie lubi takich wynikow; wierze, ze bedzie dobrze :)

  • mona26r1

    mona26r1

    9 kwietnia 2015, 14:22

    Będzie dobrze, nie dołuj !!! :)

  • nieznajoma-ona

    nieznajoma-ona

    9 kwietnia 2015, 13:05

    fajnie, że tak sobie wszystko obliczasz, ja nie umiem się zmotywować do tego, a pewnie byłoby to korzystne, bo zbilansowana dieta jest bardzo ważna

    • Oktaniewa

      Oktaniewa

      9 kwietnia 2015, 13:15

      kreci mnie to.. :d kiedys jak patrzyłam jak wszyscy licza to sie za głowe łapałam, a teraz fajnie jest jak widze ze prawie osiagnełam to co założyłam, zeby ta waga jeszcze spadła..

  • bodyroxx

    bodyroxx

    9 kwietnia 2015, 13:02

    Porownaj sobie nawodnienie w obu pomiarach i serio, to jest pomiar obarczony takim marginesem bledu, ze nie ma sie co sugerowac.

    • Oktaniewa

      Oktaniewa

      9 kwietnia 2015, 13:13

      no nawodnienie mi spadło. ; / jestem słabo nawodniona i po 3 tyg jest jeszcze gorzej.. ; /

    • Oktaniewa

      Oktaniewa

      9 kwietnia 2015, 13:14

      kreci mnie to.. :d kiedys jak patrzyłam jak wszyscy licza to sie za głowe łapałam, a teraz fajnie jest jak widze ze prawie osiagnełam to co założyłam, zeby ta waga jeszcze spadła..

    • bodyroxx

      bodyroxx

      9 kwietnia 2015, 13:23

      No to pomiar jest o kant dupy, za przeproszeniem. W duzym skrocie, zeby pomiary byly wiarygodne musi byc takie samo nawodnienie. Poczytaj o tej metodzie i jej wadach.

    • Oktaniewa

      Oktaniewa

      9 kwietnia 2015, 13:31

      a to nie jest tak, że ja poprostu sie odwodniłam? licze na to, ze źle waży, chociaż 200g wegli swoje zrobić mogło..

    • Oktaniewa

      Oktaniewa

      9 kwietnia 2015, 13:33

      z drugiej jednak strony przed siłownia rypałam pewnie ze 300-400 wegli bo słodycze dochodziły.. :D kurde nie wiem..

    • bodyroxx

      bodyroxx

      9 kwietnia 2015, 13:46

      No ale to o to chodzi wlasnie, ze sie odwodnilas :) bede w domu to poszukam linka do artu o interpretacji wynikow pomiarow tanitowych.