Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
co waga to inna waga


    Rano jak tylko wstałam to pierwsze kroki poczyniłam w stronęwagi rzecz jasna i tu miłe zaskoczenie bo zobaczyłam 64 ale już po śniadaniu było 67!!!!! i czemu tak której wierzyć a w pracy to już ważyłam 62 istny meksyk, jutro pewnie znowu będzie 67.
    MAtka jak poszła w środę tak do dziś jej nie ma a babcia mi cały czas truje.
    Przyjechała becia no i rzecz jasna młody -chory. Młody świrował więc nie bardzo mogłyśmy pogadać no i babcia wcinała swoje 5 goszy ale zawsza coś.

 1

x

Zupa ogórkowa - 1 porcja

105 kcal 

 1

x

Ser topiony - 1 op.

150 kcal 

 1

x

Jabłko - 1 szt. średnia

51 kcal 

 4

x

Chleb żytni (chrupki) - 1 kromka

92 kcal 

 1

x

Szynkówka wieprzowa - 1 pl.

48 kcal 

 1

x

Ogórek kwaszony - 1 szt. średnia

6 kcal 

 1

x

Sok pomarańczowy - 1 szk.

86 kcal 


suma: 538 kcal