Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czyżby święto??


    Bo już drugi raz w tym tygodniu widziałam się z Kasią!!! Tak dziś odwiedziłam ją w domu a w niedzielę byłyśmy na kebabie. Ciekawe czy jakbym nie wtrąciła swoich 5 groszy do jej pracy mgr to by dziś tak wyglądało czy do dnia dzisiejszego nie mogłabym się doprosić spotkania. Przecierz wcześniej nie widziałyśmy się Pół ROKU!!!!! i było jej z tym dobrze a teraz taka zmiana o 180 stopni!!!!! i do tego jeszcze mnie zaprosiła już na następną nasiaduwę mgr!!!
    Staż pomału dobiega do końca jeszcze tylko 27 dni !!!
    No i chyba najlepsza wiadomość tygodnia - miesiąca - roku!!!!! robert dał sobie na spokój milczy już 23kwietnia Huaaaaaaaaa oby tak dalej.
    W domu super kolorowo, matka pojawia się i znika. Dziś jej nie ma.