cukinia.....................................30 kcal
oliwa z oliwek..........................150 kcal
bułka.......................................130 kcal
polędwica surowa na chleb......25 kcal
Troszku Almette......................100 kcal
ciut Delmy...............................80 kcal
1 kostka Raffaello....................62 kcal
________________________________
razem.....................................577 kcal
+2 plasterki pomidora
+fasolka szparagowa
+1,5 l wody, i szklanka herbaty
Czyli ok 600 kcal.
Taki oto mój dzisiejszy dzień.
Jednak nie mogę nie jeść, bo nie umiem nie jeść. Zatem będę jeść, ale odpowiednio.!
Robiłam tam jakieś mieszane ćwiczenia przez 15 min, brzuszki, skakanka, itd itp.. Coś na necie znalazłam.
Ale zmęczyłam się i do teraz jestem padnięta. Przy mojej kondycji trzeba zacząć powoli.
Dlaczego ja jestem tak strasznie gruba i nic mi nie pomaga? Dlaczego?
Ahh, użalając się sobą, biorę się za czytanie waszych pamiętników. Wam pewnie cudownie idzie..
jessi.jessi
9 sierpnia 2012, 23:02O, miło ;) Trzeba popracować i samo przyjdzie, wiem z doświadczenia.Rok temu zaczęła się vitalia, ale inne konto i całe odchudzanie.Było ciężko, ale schudłam ponad 5 kg.Powodzenia ;))
paula70
9 sierpnia 2012, 19:15Mało tych kalorii, jeżeli potem zaczniesz jeść więcej będzie jojo, albo po prostu nie wytrzymasz i rzucisz się na jedzenie, a tego nie chcesz prawda? . Oblicz swoje zapotrzebowanie, zacznij sobie układać jadłospisy z wyprzedzeniem, ćwicz, pij zieloną herbatę, czerwoną. Na opanowanie głodu dobry jest ocet jabłkowy, wlewasz jedną łyżeczkę do szklanki wody, wypijasz 2 razy dziennie. Można kupić w rossmanie, dostępny jest również w tabletkach.
znienawidzona
9 sierpnia 2012, 18:41yy piwreszy dzien jest najgorszy, bo zawsze mzona sb powiedziec "od jutra". Wytrwałosci kochana . Zapraszam do mnie