Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Bez rewelacji

U mnie też połowa znajomych przechodzi grypę jelitową - tylko czekać, aż złapie i mnie... Kaszel za to już mnie męczy i jakoś nie chce przejść, ale może w domu coś z nim zrobię.

grypa żołądkowa panuje, u mnie prawie cała rodzina od piatku do poniedziałku po kolei chorowała, na szczęście mnie ominęło. Pozdrawiam

dużo zdrówka życzę! Mnie aż rozwala w środku jak sobie pomyślę o tych świętach, nie przepadam za bardzo za nimi... ;/

Oj chciała bym taką jelitówke żeby móc schudnąc te 2 kg :D Nie no żartuje, wiem jak to wykańcza. Swoją drogą ciekawe jak te święta będą wyglądać bo u mnie w domu to już plany wielkimi krokami nad pieczeniem ciast, bigosem, sałatkami etc. Boję się że nie dam rady i pokusa wygra :D

Chyba nie ma nic gorszego od jelitowki ;d wracaj szybko do formy :)

to musisz uważać na jedzonko teraz u duużo pić, bo się odwodniłaś...a sklepy już chcą zarabiać na bombkach i prezentach, to fakt !

To zdrówka życzę! Taka grypa to ostra jazda.. czlowiek się wymęczy strasznie. Znicze jeszcze nie zgasly a juz choinki sprzedaja :P Niedługo od razu po wielkanocy bedą sprzedawać xD

oooo... święta, jedzenia astronomiczna ilość, a później narzekanie, że jedzenia ma się w żołądku po same uszy :D W tym roku będzie dietkowo i mam nadzieję, że nie wypowiem słów "ale się obżarłam, niedobrze mi" :D

Dlatego właśnie uwielbiam grypę żołądkową, bo fajnie wyczyści organizm :D Pozdrawiam i zdrówka życzę ;)