Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Był weekend i już po weekendzie...


Hej Wszystkim!

Jak u Was po długim weekendzie? Dałyście radę z dietą?
Bo ja tak średnio ale myślałam, że będzie gorzej. Nie będę pisać co jadłam bo na pewno było to więcej niż 1500 kcal. Lepiej o tym zapomnieć ale ćwiczenia nawet nieźle jak na mnie.

Ćwiczenia z 04.05.2013:
- 30 minut rowerku stacjonarnego
- 15 kilometrów spacero-marszu
- 50 brzuszków
-50 nożyc poziomych
- dwie godziny tańca

Ćwiczenia z 05.05.2013:
- półtorej godziny basenu
- 30 minut rowerku stacjonarnego
- 50 brzuszków
- 50 poziomych nożyc
- 5 dzień z 30 Day Squat Challenge - 70 przysiadów
- godzina gry w siatkówkę
- 2 km truchtu po lesie

  • Madanna

    Madanna

    5 maja 2013, 21:25

    Ale za to ćwiczenia super :)