Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót


Dość długi czas mnie tu nie było. Teraz wracam i znów biorę sie za siebie. Mam nadzieje, ze nie przytyłam...Nawet nie mam jak tego sprawdzić bo mam wagę popsutą Musze kupić elektroniczną. Również muszę zacząć liczyć kalorie żeby mieć kontrole nad tym co jem i nad sobą. Zero słodyczy i nie przekroczyć limitu kalorii. Nie mogę zapomnieć o ćwiczeniach Na dziś będzie hula-hop :) 

  • izunia199011

    izunia199011

    9 listopada 2014, 19:10

    Kochana juz mam 49 kg :) 3 mam kciuki !