Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Focus T25 tydzień 5


Moja przygoda z Focusem trwa już 5 tydzień, od poniedziałku przechodzę na fazę Beta. Daję radę, nie widzę jakiś ekstremalnych zmian, ale po Insanity zaczęło być coś widać dopiero po drugim miesiącu. Tu jeszcze czeka mnie 8 tygodni ciężkiej pracy. Mogę go polecić wszystkim bo jeśli nie dajesz rady ćwiczyć z Shaunem to ćwiczysz z Tanią, która nie skacze i  ćwiczy "spokojniej" z mniejszym obciążeniem. Trening trwa 28 minut ( z końcowym rozciąganiem), ja już się tak uzależniłam, że dzień bez treningu to dzień stracony... W niedzielę tylko 25 rozciąganie naprawdę  kobiety i mężczyźni, nie ma wymówek przy tym treningu... PS. Nie mogę się doczekać Insanity MaX 30 to mój następny cel ... Jak się skończy faza Alfa wrzucę fotki.

  • noir9

    noir9

    9 grudnia 2014, 11:58

    ja dzięki t25 polepszyłam sobie kondycję i lepiej biegam, także też polecam. nie robię codziennie, ale mimo wszystko są efekty :) największa frajda jak ćwiczysz z Shaunem, a już nie z Tanią.