Ten pomysł z odkładaniem każdego kilograma , w postaci kg cukru jest rewelacyjny.
Niewątpliwie poprawia motywacje i będzie cukier jak znalazł na letnie przetwory dla dzieci .
Dzięki
Natomiast chciałam napisać o czymś co zauważam od jakiegoś czasu.
Im człowiek robi się większy tym mniej mu się chce.
Są momenty , że nawet przejście z pokoju do kuchni to wysiłek taki jak bym weszła na 5 piętro . I co ciekawe - równie duży jest fizyczny wysiłek jak i psychiczny.
Im więcej kilogramów tym mniej ruchu. Taka podświadama obrona organizmu.
Mimo, że doskonale wiem ,że powinno być odwrotnie.
Ale nie chodzi mi o współczucie ani o litość. Broń bosze , żadne takie.
Czasem siedzę sobie i tak myślę. ............Ty idiotko , jeszcze sama ubierasz skarpetki i radzisz sobie w łazience , ale ile czasu tak jeszcze. ..................i co z tego wynika .
Wynika obraz mojej szarpaniny. Chyba zabrakło mi motywacji. celu. Chudnięcie jako cel sam w sobie jest wielce ulotne, a to, że robię się coraz bardziej bezradna też mi jakoś nie przeszkadza.
Siedzenie przed telewizorem i dzierganie jest dobre w mrozy .
Ale juz niebawem wiosna i co będzie.
Myślenie miewam szalenie konstruktywne .
I na szczęście mam jeszcze trochę woli walki.
Od środy mam dietę i fitness. Mam rowerek i znalazłam płyte i książkę z Tai - Chi. Chodzić na razie nie pochodzę za dużo. A na basen też nie moge
Ale to co mam , powinno wystarczyć.
Jest dobrze.
paniania1956
3 stycznia 2011, 10:56To ja też się piszę na odkładanie cukru;))
barbara.nowowiejska
2 stycznia 2011, 22:19Jasne, że wystarczy! Dopiero jak odłożysz tych kg cukru na przetwory na cal;y rok będziesz mogła (i chciała) dokladać sobie aktywności, zobaczysz
bebarba
2 stycznia 2011, 20:45rok sprzyja postanowieniom, powodzenia!
gillian1966
2 stycznia 2011, 20:03najważniejsze - nie poddawać się! masz rację z tym, że im człowiek cięższy, tym bardziej nic mu się nie chce; mam to - czuję się zgnuśniała i ze 20 lat starsza; w dodatku - coraz łatwiej sobie odpuszczam; na szczęście to już przeszłośc, bo zmotywowałam się na sukces :-) życzę powodzenia - będę tu zaglądać :-) pozdrawiam :-)))
benatka1967
2 stycznia 2011, 17:32ale do celu !!!