Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
38 dzień WO - 56,7


Jak zapowiedziała piękna_i_młoda- zobaczyłam 6tkę (pa). Znając moje tygodniowe wzloty i upadki, to wiem, że wynik może się zmieniać...,ale nie kraczmy....Szczerze to chciałabym utrwalić wagę na poziomie 53-55 kg....Ale to już na zdrowym żywieniu...Na WO zostało mi już tylko 5 dni (impreza), chociaż wcale się nie cieszę, bo taki post jest b.wygodny...nie trzeba się przejmować tym co zjesz, trochę warzyw i już....Potem zaczną się schody by odbudować zdrowo organizm....

Ale ponieważ dzisiaj początek tygodnia to staram się uzbroić w optymizm i ...zabieram się do roboty (kujon)

Miłego poniedziałku (pa)

  • Ajcila2106

    Ajcila2106

    13 lutego 2018, 11:36

    Piękna...młoda...i zadbana...i czegóż chcieć więcej... prócz wiecznego zdrowia?;)

    • Oracus

      Oracus

      13 lutego 2018, 12:15

      Oj tak, tak, zdrowie najważniejsze :)

  • piekna.i.mloda

    piekna.i.mloda

    12 lutego 2018, 12:39

    pieknie ta 6 wyglada :))) moze jaks fote dla nas strzelisz chudzielcu i sie pochwalisz jak pieknie wygladasz :))))

    • Oracus

      Oracus

      12 lutego 2018, 13:05

      Szczerze...to różnicy nie widać za bardzo...muszę się pomierzyć to może coś zaobserwuję....Zdjęcia sylwetki to nie mam jak kliknąć...ale może paszczydła.....

    • piekna.i.mloda

      piekna.i.mloda

      12 lutego 2018, 13:17

      paszczydlo sliczne i nie klam nam z ta metryka, ze masz 50 lat !!! :))))

    • Oracus

      Oracus

      12 lutego 2018, 14:14

      W tym roku to już będzie...51....:). Nieważna metryka a dusza :) A poza tym. mój mąż dopiero za rok będzie miał 50tkę....To znowu sobie te półwiecze "poobchodzimy" :)