umieram .... właśnie wróciłam od lekarza, mam zapalenie płuc pięknie ... popołudniu jadę na rentgen ale jest źle ... nie doleczyłam ostatniej choroby oprócz kaszlu, kataru mam migdały jak dwie dupne truskawki nawet gadać nie umie... dostałam zastrzyk na rozrzedzenie i teraz non stop kaszle nie wiem jak ja na tą komunię pojadę .... mam dość .... dobrze że wczoraj na szybko kieckę kupiłam ... spadam spać trzymajcie się ...
kleopatrra
11 maja 2012, 14:30zdrowka zycze !! moze lyknij polopirynke i wskakuj do lozka zeby sie wypocic ??
milkcoffe
11 maja 2012, 12:48o kurcze! zdrowiej mała!