Uuuaaa, niedobrze. Weszłam na wagę, chociaż miałam tego nie robić, a tam
80 kg ![]()
. Zdziwiło mnie to, bo ważyłam się cztery tygodnie temu i waga pokazywała 77 kg. Wychodziło by na to, że w ciągu czterech tygodni przytyłam 3 kg. Nigdy wcześniej nie zdarzył mi się taki skok wagi, tym bardziej że nie sądzę żebym zmieniła jakoś drastycznie dietę, a na dodatek w przeciągu tego czasu sporo się ruszałam (około 6 h ćwiczeń tygodniowo). Mam nadzieję, że ten skok wagi to jednak związany jest z moim trybem życia, a nie z problemem zdrowotnym. Na wszelki wypadek kupię też nową wagę ;). No nic niby tragedii nie ma, ale trzeba będzie pracować jeszcze mocniej.
![]()
. Zdziwiło mnie to, bo ważyłam się cztery tygodnie temu i waga pokazywała 77 kg. Wychodziło by na to, że w ciągu czterech tygodni przytyłam 3 kg. Nigdy wcześniej nie zdarzył mi się taki skok wagi, tym bardziej że nie sądzę żebym zmieniła jakoś drastycznie dietę, a na dodatek w przeciągu tego czasu sporo się ruszałam (około 6 h ćwiczeń tygodniowo). Mam nadzieję, że ten skok wagi to jednak związany jest z moim trybem życia, a nie z problemem zdrowotnym. Na wszelki wypadek kupię też nową wagę ;). No nic niby tragedii nie ma, ale trzeba będzie pracować jeszcze mocniej. 
Lovebug1990
18 kwietnia 2013, 21:08Właśnie :D To na pewno mięśnie! Nie załamuj się i trzymaj tak dalej, a waga w końcu spadnie :)
aniam42
18 kwietnia 2013, 15:43a może ten skok wagi spowodowany jest przyrostem tkanki mięśniowej, a jak wiadomo mięśnie ważą więcej niż tłuszcz ;) spróbuj się mierzyć i zobacz czy cm uciekają :)