Już niemalże 4 lata od kiedy postanowiłam dołączyć do "vitaliowego" grona :)
4 lata wzlotów i upadków w dążeniu do uzyskania zadowalającej sylwetki....
8 miesięcy temu urodziłam syna i wróciłam do punktu wyjścia......więc....
zaczynam od początku!!!
OBY TYM RAZEM SKUTECZNIE :)
Nina1985
3 marca 2017, 22:22Trzymam kciuki za Ciebie, ja też mam maluszka i czas najwyzszy ogarniac tylek. Powodzenia!!!