Kupiłam sobie wagę.
Taką fajną z pomiarem tkanki tłuszczowej- jest w Rossmannie teraz na promocji. No wię weszłam na tą wagę. Na początku walki- teraz- ważę 81,3 kg.
Rekord został osiągnięty.
No trudno- walka rozpoczęta.O co walczę? O siebie, swoje zdrowie i życie.
Walka rozpoczęta- już nie mogę się wycofać
angelisia69
5 kwietnia 2016, 12:25oj nie ma co sie sugerowac zbytnio pomiarami tluszczu w takiej wadze,szczegolnie z tych z nizszych polek.rekord osiagnelas niestety w zla strone wiec nie zycze zebys go pobila a "odbila" ;-)
CookiesCake
5 kwietnia 2016, 10:54Ile dałaś za wagę? :)
Panda330
5 kwietnia 2016, 22:4150 Zł
pannacytrynka
5 kwietnia 2016, 08:16Powodzenia!!! ;)