Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ugniatam,ścieram, wcieram...uch


Może tym razem uda mi się dojechać do końca opakowania i wykorzystać prezent w całości.
Mam awersję do zabiegów ugniatająco -ścierajaco -wcierajacych.
 A producenci uparcie piszą , że trzeba dwa razy dziennie.

Mój tegoroczny zestaw na cellulit.Od lewej peling detox, żel detoks, balsam ujędrniający i jakiś preparat  na cellulit,wyszczuplanie i coś tam jeszcze.
 Mam silne postanowienie że będę sumienna.
Dzisiejszy raport zjedzone ok 1520 kcal , spalone w ruchu ok 600.
Głodek zniknął.

  • Anka19799

    Anka19799

    1 marca 2013, 08:34

    Ja tez nie lubie sama siebie masowac - rece mi zaraz mdleja. Zdecydowanie wygodniej masuje sie inne cialo, bo mozna sie wygodnie ustawic i zaprzec :)