Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: .........................
8 maja 2013
Wściekałam się, że tak z zaskoczenia przyjechali..... A wczoraj szwagier zmarł.Miał 43 lata... Był otyły i bardzo chory... Odtwarzam w myślach to ostatnie spotkanie...
przykro mi... Dobrze, że chociaż te wspomnienia masz tak świeże...
czarodziejka10
8 maja 2013, 10:58
Śpieszmy się
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy
tylko co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna więc całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
przychodzi jednocześnie jak patos i humor
jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej
tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon
żeby widziec naprawde zamykają oczy
chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec
kochamy wciąż za mało i stale za późno
Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci
czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą
ks. Jan Twardowski
zemra79
8 maja 2013, 09:24
o kurcze.......przykro mi ....wspolczuje..... trzymaj sie
MiLadyyy
13 maja 2013, 14:10Pandzizaura co słychać? Jak samopoczucie?
fiona1971tlen.pl
8 maja 2013, 12:11Wyrazy współczucia
MiLadyyy
8 maja 2013, 11:49przykro mi... Dobrze, że chociaż te wspomnienia masz tak świeże...
czarodziejka10
8 maja 2013, 10:58Śpieszmy się Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą zostaną po nich buty i telefon głuchy tylko co nieważne jak krowa się wlecze najważniejsze tak prędkie że nagle się staje potem cisza normalna więc całkiem nieznośna jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy kiedy myślimy o kimś zostając bez niego Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście przychodzi jednocześnie jak patos i humor jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu jak dzwięk troche niezgrabny lub jak suchy ukłon żeby widziec naprawde zamykają oczy chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzec kochamy wciąż za mało i stale za późno Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze a bedziesz tak jak delfin łagodny i mocny Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą i nigdy nie wiadomo mówiac o miłosci czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą ks. Jan Twardowski
zemra79
8 maja 2013, 09:24o kurcze.......przykro mi ....wspolczuje..... trzymaj sie
Agaszek
8 maja 2013, 09:06Przykro mi ... Trzymaj się.
znudzonaona
8 maja 2013, 08:15Śmierć zawsze jest zaskoczeniem :( współczuje . Trzymaj się !
MamciaEdycia
8 maja 2013, 07:39Wyrazy współczucia...
NowszaJa
8 maja 2013, 07:15Współczuję, ale myślę że to nie tylko otyłość musiała być winna.
DeadMau5fan
8 maja 2013, 07:08Współczuję :(
mmMalgorzatka
8 maja 2013, 07:04współczuję... miał tyle lat co ja, tez jestem otyła....
Hexanka
8 maja 2013, 06:50Przykro mi.pozdrawiam.