Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy dzień diety


Jakoś przetrwałam, mimo że miałam weekendowych gości i z sobotniego imprezowego grilla zostało całkiem sporo pysznego jedzenia, ciasta i przekąsek.


Plan diety vitalii na razie wygląda w miarę ok. Moim zdaniem jest w nim za mało tłuszczu i białka, za dużo węgli. Coś tam sobie lekko dostosuję. 


Nie za wiele dzisiaj było ruchu. Tylko mała godzinka na rolkach z mężem. 

  • JeszczeRAZ!

    JeszczeRAZ!

    16 maja 2022, 16:09

    Powodzenia !

  • dorotka27k

    dorotka27k

    16 maja 2022, 11:04

    i to jest sukces jeśli sie dało radę mimo gości i pysznych smakołyków w domu.....powodzenia działaj dalej;)

  • ognik1958

    ognik1958

    16 maja 2022, 05:33

    Komentarz został usunięty