Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Witam!!!


https://app.vitalia.pl/img6/3863/259hcvtch3r.gif

Zaglądam do Waszych pamiętników i wiele Vitalijek ledwo zipie na przednówku. Podobnie jak ja, humor do kitu, motywacja zerowa, człowiek tylko rozgląda się za poduszką :)

Do okularów progresywnych prawie się przyzwyczaiłam. Nosiłam stale w pracy, żeby móc czytać, potem zapomniałam się i poszłam w nich do miasta i tak już chodzę. Jest prawie dobrze. Cieszy mnie to czytanie bez żonglerki dwoma parami okularów https://app.vitalia.pl/img6/8154/dancew14.gif

Nabyłam książkę "Dieta South Beach Turbo" i czytam w wolnych chwilach. Moje "zamiłowanie" do ruchu jest takie, że nawet mi się czytać o nim nie chce. Ale się zmuszam. Dzisiaj zmusiłam się i poszłam się przejść do Carefoura. Trzeba to lenistwo wypalić gorącym żelazem!!!!!
Na razie staram się jeść mało skrobii, żeby mój organizm nie wołał słodyczy i oczywiście w  tym Carefourze tak mi się zachciało słodkiego, że o mało nie podkradłam jakiegoś cukierka.  W końcu po wyjściu od kasy poszłam na kawę i małe lody. Chyba autor książki nie wziął pod uwagę takiego cudaka jak ja, albo moja dieta nie była w porządku, albo muszę poczekać kilka dni na efekt. Mam nadzieję na dobroczynne działanie wiosny! Oraz pełnych entuzjazmu relacji osób, które stosowały tę dietę. Pozdrawiam!


https://app.vitalia.pl/img6/7140/chomiknasuszarcenm2.jpg
[URL=https://app.vitalia.pl/
  • 7051953

    7051953

    29 marca 2009, 13:55

    dziękuję za odwidziny i za wpis, miło mi. Zdjęcia różnych kwiatów u mnie to . głownie kwiaty z mojej działki oraz otrzymane z powodu różnych okazji imieninowo-urodzinowo-rocznicowych ... Jeśli miałabyś ochotę obejrzec inne moje prace (hafty) to zapraszam do wcześniejszych wpisów, dużo zdjęc umieściłam chyba w styczniu 2008 ... Co do mojej nadwagi -to "wina" pewnie jest złożona. Zaczęłam tyc jakieś 15 lat temu; okazało się, że mam duże zapalenie i niedoczynnośc tarczycy, lecze się ale ta niedoczynnośc stale rośnie. W dodatku w tym czasie zaczęłam pracowac w księgowości więc wiadomo siedzenie kamieniem nie służy chudnięciu a po przyjściu do domu, też nie podskakuję, prace domowe to żaden ruch ... Żeby było jeszcze weselej, to dopadła mnie kilka lat temu menopauza ... wszystko razem spowodowało, że dobiłam do 96,5 kg i przestraszyłam się ... Znam osoby z niedoczynnością tarczycy które są szczupłe; z pewnością były bardziej "świadome", więcej dbały o siebie ... ja niestety zajadam problemy i smutki a w życiu jest różnie ... Bardzo cieszę się -i stale to podkreślam - że trafiłam na dietę proteinową bo dopiero na niej zaczęłam chudnąc... Wg mnie tonajlepsza z diet ... Pozdrawiam Cię i mam nadzieję-do następnego razu ...- Basia