A może to jest "wiosenne przesilenie"? jak myślicie?? Co może byc przyczyną??
No, ale nie zatrzymało mnie to przed przemaszerowaniem 8 km w godzinkę nie miałam ochoty, ale się zmusiłam. Trochę mama mnie zmotywowała swoim "przecież ci się oczy kleją do spania, nie wierzę, że pójdziesz". W ten sposób się do mnie nie mówi
Dzisiaj skarżyłam się narzeczonemu, że mam złe buty do chodzenia, że mnie stawy bolą, stopy trochę podkolorowałam sprawę, żeby się nade mną porozczulał ale mama to usłyszała i przyniosła mi kasę i powiedziała, że mam buty kupic. Nie chciałam brac, ale była nieugięta i ostatecznie połowę kasy wzięłam. Nie lubię tak.
Moja waga działa na zasadzie "mówisz i masz". Pisałam wczoraj, że chcę 5 z przodu no i mam Dziś rano 59,8 nie zmieniam jeszcze paska bo sama niedowierzam.
Byłam dzisiaj w lumpeksach, te cholerne buty do chodzenia myślałam, że taniej kupie, ale nic z tego. 260 zł trzeba wsadzic i już
dziś zjadłam:
śniadanie: 2 kromki jakiegoś oszukanego razowca z szynka i sałatą, kawa z mlekiem 250 kcal
2 śniadanie: batonik musli 100 kcal
obiad: pierś z kurczaka pieczona, kuskus, sos pomidorowy 320 kcal
podwieczorek, po marszu: sałatka owocowa + 3 suszone daktyle+ 3/4 szklanki mleka 270 kcal
kolacja: jajecznica z 2 jajek z pieczarkami, papryka i szpinakiem i wafel ryżowy 250 kcal
suma: 1190
jest git.
kingulka1990
27 lutego 2014, 01:21Gratuluję, 5 z przodu ! :) i zazdroszczę ;) zmiana pogody idzie więc spokojnie ;) i powodzenia w dążeniu do celu :)
Carusela
26 lutego 2014, 15:13a no.. ja chyba tez musze w buty zainwestować :p
Ecambiado
26 lutego 2014, 12:19waga- rewelacja ! :) no ja do ćwiczeń wziełam teraz swoje najlepsze adidasy i juz widzę dziurkę przy pięcie... xD mam nadzieje,ze te zawroty głowy były jednorazowe i teraz jest ok. No może to być na wiosnę, w zeszłym roku tak cierpiałam na stawy i okres mi się spóżniał mocno. Był śnieg i zaraz fajna, ciepła wiosna- gdy juz się unormowało, to stan sie zmienił o 180 stopni :)
martiszonn
26 lutego 2014, 07:45Kochana ja wczoraj też miałam zartoty głowy wieczorem ale to istny helikopter a że byłam u kumpeli na kawie i Jej o tym mówię a ta że też ma. Więc nie wiem co to może być ;p. Gratulacje spadku wagii :D
chrupkaaaa
26 lutego 2014, 06:25Gratuluję spadku. I faktycznie może to przesilenie ale witaminki kup no i uwazaj na siebie. Najwazniejsze zeby to sie nie powtórzyło,
Angela104
25 lutego 2014, 23:37możliwe...ja łykam codziennie witaminy... :) Jeszcze narzekasz, tez bym chciała żeby mi mama zajechała na buty do biefania :P ;D