Nie powiem dzień dobry bo taki nie jest mimo słońca ... Bałam się tego że mój zapał do diety będzie słomiany i będzie trwał bardzo krótko ... Cały maj chyba odpuściłam ... Codziennie wpada mi w ręce coś zakazanego i to nie trochę tylko w ogromnych ilościach. I co z tego że śniadanie zjem zdrowe, jakieś kanapki z dużą ilością warzyw czy płatki jak zaraz nawpierdalam się pączków, lodów a na wieczór dorzucę paczkę chipsów! Czuję ogromny wstyd za swoje zachowanie ... Weszłam dziś na wagę i co? 101,7 ... Porażka!! Na zewnątrz coraz cieplej, można by było śmigać już w krótkich spodenkach a ja dalej tłusta ... Mogłabym udawać przed Wami że trzymam się diety i jest tak super ale nie chcę oszukiwać ani Was ani przede wszystkim siebie ... Za 2 tygodnie mam urlop i dałam sobie wyzwanie że przez te 10 dni będę codziennie ćwiczyć, zobaczymy czy na gadaniu się skończy czy wezmę się w garść ...
Maratha
24 maja 2016, 12:57sami jestesmy swoim najgorszym wrogiem.. Zrob sobie liste powodow dla ktorych chesz byc szczupla i liste powodow dla ktorych nie chcesz schudnac (tylko szcerze! szczupla nie jestes wiec powdy ku temu sa. Moze to byc zwyczajne - lubie paczki, lubie chipsy, a moze byc cos glebszego... np jak schudne to nie bede miala wymowki ze nie chce mi sie isc na plaze ze znajomymi, a tak wymowka jest prosta - jestem za gruba, ota taka domowej roboty psychoalnaliza) . Powies sobie na lodowce - niektorym bardzo pomaga.
Walcze-O-Lepsza-Siebie
24 maja 2016, 12:07Nie poddawaj się! to jest najgorsze, jak ja Ci zaraz dam "nie dam rady" to zobaczysz ! :D weź sie w garść, samo się nie schudnie ! trzymam kciuki :*
aemmc
24 maja 2016, 11:07Kochana nie jesteś w tym sama, ja też walczę, nie poddawaj się ! Żarcie nie ma nad nami władzy, pomysl ze może nie w te, ale w przyszłe wakacje możesz być taka laska, że wszystkim opadną kopary !!! Pamiętaj Kochana, jemy po to by żyć , a nie żyjemy po to by jeść. Trzymaj się I nie poddawaj, trzymam za Ciebie kciuki ;)
ile_mozna_marzyc
24 maja 2016, 10:16Będzie dobrze, tylko zepnij pośladki i ćwicz kochana! ;)
FitMamaNadii
24 maja 2016, 10:08Dasz radę, wierzę w Ciebie i trzymam mocno kciuki :-) Nie poddawaj się tak łatwo!