Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak ten czas leci ...


Praca, praca i jeszcze raz praca . Nawet nie mam kiedy na kompa siąść i napisać jak mi idzie trzymanie się zdrowego stylu życia . Tak więc - nawet dobrze :) Łatwo jest się ograniczać w jedzeniu gdy się nie ma czasu, gorzej będzie w weekend ... Ostatnio biegałam w niedzielę i poniedziałek konkretnie po 50 minut i do tego spacerek oczywiście z pieskiem . Od tamtego czasu ruch tylko w pracy czyli skłon i wyprost , przysiad , siad o ile to można zaliczyć do aktywności fizycznej :)