witajcie Kochane oj poczytałam Was wreszcie trochę:) Cieszę się ze są u Was efekty i że idziemy do przodu :)
u mnie weekendowo przegięte ale myślę że bez wielkiego szaleństwa więc w miarę spoko :) w sobotę rano na cmentarz potem do babci w odwiedziny i po południu były mamy urodziny więc duużo dobrego jedzonka i drineczki ale nie przegięłam za bardzo i spacer godzinny z psem i szalejącym dzieckiem na rowerze :) doczekał się wreszcie i pojeździł trochę :)
Niedzielka bardzo pracowita gdyż po powrocie od mamusi biegiem do sklepu na zakupy ugotowałam rosół narobiłam kotletów mielonych i rzuciłam się w wir gotowania dietetycznego :) także było co robić do tego zmywanie i posprzątanie kuchni. Potem mąż z synem pojechali do kina (zaplanowałam im męskie popołudnie) a ja do wanny poleżeć poczytać i pełen relaks :) no i czas był na maseczkę i zrobienie paznokietków także podrasowałam się trochę wreszcie :) jedzeniowo odpust ale małe porcje i bez przegięć :) no rosołku nie mogłam sobie odmówić :) mam masę mięsa z rosołu więc chyba czas na robienie krokietów, może we wtorek się uda bo w pn mam zamiar iść na zumbę i basen :) no to takie to wariactwo miałam weekendowo.. Milusiego tygodnia laseczki :)
Stella-S
27 kwietnia 2016, 12:11wykorzystujesz mięso z rosołu do krokietów? jak? ja zawsze mam problem, co zrobić z mięchem jak mi zostaje :(
Papatka-78
27 kwietnia 2016, 12:35ja mięsko przepuszczam przez maszynkę wraz z cebulą :) (cebulę można też pokroić drobniutko i zeszklić na maśle) dodaję pieprz i sól i jajka w zależności ile masz mięsa tak by masa była nie za sucha (dość wilgotna) :) i zawijam w naleśniki obtaczam w jajku i bułce i smażę na oleju :) polecam:)
Stella-S
27 kwietnia 2016, 13:47super, dzięki :)
Papatka-78
27 kwietnia 2016, 14:05smacznego:) u mnei się zajada rodzina
rukolla
26 kwietnia 2016, 13:22Super, że się zrelaksowałaś. Należy nam się czasem:-)
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 13:57dokładnie po tygodniu potrzeba odpoczynku :)
Anulka_81
26 kwietnia 2016, 06:46Fajnie u ciebie! Super czas! Buziaki!
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 06:56a dziękuje bardzo lubię takie impry w gronie rodziny:)
Anika2101
25 kwietnia 2016, 23:21Wiesz każdej z nas ,która ma dzieci należy się czas tylo dla siebie. Ja moich chłopaków w prawie każdą sobotę wysyłam na spacer i na lunch takim sposobem mam czas dla siebie do 14 od rana. Fajnie, że zrobiłaś jedzenie, małżonek też czesto robi jakieś sosy czy lazanię dla małego i mrozimy. Rosołku dawno nie robiłam najwyższa pora to zmienić. Imprezy nie są codziennie więc dobrze że się wyluzowałaś. Dobrej nocki Ci życzę x
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 06:55hahah widzę że przeze mnie z dietkowaniem będziecie miały problem hahah oj wyluzowałam i dobrze mi z tym choć wagi się boję :) milusiego dnia
Anika2101
26 kwietnia 2016, 11:33Rosołek może być też dietetyczny ja robię na jednej piersi z kurczaka bez tłuszczu he he buziaki
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 11:35hahah u mnie musi być masę wołowiny hahaha ale dietetyczka mi kiedyś powiedziała że całkowicie jest ok byleby bez makaronu białego
Barbie_girl
25 kwietnia 2016, 21:56Ochoty na rosolwk zrobilas ;):):):) super ze mialas chwilke tyko dla siebie ;)
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 06:54dziękuję :) rosołek dobra sprawa:)
aniab2205
25 kwietnia 2016, 20:34Mmm, krokieciki. Moja teściowa robi z grzybkami zieleniatkami, niepowtarzalny smak. Narobiłaś mi ochoty.
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 06:54a takich to ja jeszcze nie jadłam :)
Anankeee
25 kwietnia 2016, 16:26Dobrze,że przy takim nawale obowiązków był czas na relax. Miłego dnia ;-)
Papatka-78
26 kwietnia 2016, 06:53oj staram się zawsze znaleźć choć chwilkę dla siebie :) dzięki
Rayen
25 kwietnia 2016, 14:01No to miłego szaleństwa na zumbie i chlapania na basenie ;) Krokiety z mięsa z rosołu? Ciekawe, ciekawe. Nie wiedziałam że tak mozna :D
Papatka-78
25 kwietnia 2016, 14:42kochana rewelacja :) u mnie się zajadają a mięsko przy okazji się zje bo tak gotowanego nie lubią. Bardzo dziękuję :)
30kg-do-szczesciaa
25 kwietnia 2016, 13:48a u mnie weekend na szczescie grzeczny choc były pokusy:)
Papatka-78
25 kwietnia 2016, 14:41no to wielkie gratulacje:) mnie się udało zjeść maleńki kawałek mojej szarlotki i więcej nic słodkiego nie ruszyłam :)
annaewasedlak
25 kwietnia 2016, 13:40Ja z mięsa rosołowego robiłam potrawkę z kurczaka
Papatka-78
25 kwietnia 2016, 13:47ooo jak?> mogę prosić przepis?
annaewasedlak
25 kwietnia 2016, 13:52Kroję cebulę w kosteczki na oleju lub maśle przygrzewam w trakcie przypiekania dodaję łżkę wazową rosołu i wlewam do garnka. Rozdrabniem mięso kurczaka i dodaję do garnka z cebula. Potem znowu na patelni do oleju dodaję łyżkę lub 2 mąki i smażę potem dodaję znowu do tego łżkę wazową rosołu i wlewam do garnka. Teraz stawiam garnek na gazie i zaczynam gotować można dodać jeszcze rosołu jak jest za gęsto. I mieszam śmietanę z mąką i wlewam do garnka dodaję gałkę muszkatołową, trochę soli, pieprzu i do ziemniaków jak znalazł albo ryżu. Ale to nie jest potrawa dietetyczna.
Papatka-78
25 kwietnia 2016, 14:40a szkoda że nie dietetyczna bo brzmi mniam :) dziękuję
Maratha
25 kwietnia 2016, 15:01mozna i dietetycznie :) ja miesko z rosolu zawsze do makaronu zuzywalam. Cebulka, pieczarki, miesko - poddusic razem, do tego makaron pelnoziarnisty - najlepiej penne i voila. Troche przypraw jakich tam sobie lubisz, wymieszac wszystko razem, na wierzch nieco pietruszki - w opcji mniej dietetycznej ale dalej zdrowej nieco parmezanu. Mozna tez kukurydzy z puszki dodac, dobrze sie koponuje. A jak nie lubisz sosu pieczarkowego to zamiast pieczarek pomidory z puszki albo passata. Do ryzu/kaszy tez mozna podac, ale ja wole z makaronem :)
pozytwnajola
25 kwietnia 2016, 13:34Nawzaaaaajem miłego tygodnia i .... zumbowania :)
Papatka-78
25 kwietnia 2016, 13:35dzięki :)