witajcie Kochani
Dziś praca była. Potem pogrzeb znajomego niestety zawał :( a potem do domu zjadłam szybciutko i .. powaliło mnie położyłam się by film obejrzeć i zasnęłam spałam od 18,30 do 20,00. dietkowo średnio chciało mi się słodyczy więc wpadło kilka czekoladek. Także trochę odpoczęłam wreszcie :) kroków standardowo koło 6000 milusiego piąteczku
zurawinkaaa
29 maja 2016, 21:57dużo więcej Kochana Ci życzę tego wypoczynku co dzień :)
Papatka-78
30 maja 2016, 05:33dziękuję bardzo ostatnio bardzo potrzebny :) buziaki