witajcie Kochani :)
jak zawsze nadrabiam zaległości piśmiennicze:)
Piąteczek nadszedł i był mega pozytywny:) Po pracy pojechałam poodkurzać autko bo bleee było i udało mi się bo jak podjeżdżałam to wszystkie miejsca zajęte patrzę ,,, a tu kobieta odjeżdża, więc cała happy :) poodkurzałam dokładnie autko i biegiem do mamusi :) tam ją w samochód i do sklepu :) i mogę się poszczycić nowym nabywcą stołu i 4 krzeseł :) co prawda dopiero początek lipca będę je miała w domku ale :) zakup już zrobiony a na transport trzeba poczekać :) Byłam mega szczęśliwa :)
potem odwiozłam mamusię i biegiem do domu zrobić obiad dla męża i dziecka :) oni pojechali na wieś a ja błogi relaks :) książeczka filmik i leżycho :)
Oj to mi było potrzebne, bo przyznam się Wam że ostatnio jakoś straciłam energię zarówno do ruchu jak i do dietkowania i bardzo zmęczona jestem.
Mam nadzieję że piąteczek miałyście udany :) milusiego poniedziałku
30kg-do-szczesciaa
30 maja 2016, 17:21zazdroszcze stołu.... ja potrzebuje ale brak funduszy.... nawet na uzywany mnie nie stac:((
Papatka-78
30 maja 2016, 17:44przyjdzie czas na Ciebie spokojnie :) kupisz w swoim czasie :) na pewno :)
zurawinkaaa
30 maja 2016, 10:04oj pamiętam ten piękny komplecik, niełatwo go zapomnieć :) pozdrawiam :*
Papatka-78
30 maja 2016, 10:12no mega zadowolona jestem jeszcze tylko czekać cierpliwie na transport:) dziekuję buziaki