Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 czerwiec


witajcie Kochani :)

dzień cudny gorąco jak cholera blee ledwo przeżyłyśmy w pracy :) 

w pracy wojna na całego także gdyby nie moje kochane laseczki to byłaby pewnie załamka. Chcą nam obciąć pensje podstawowe i dać więcej premii. Masakra po prostu no i jest wojna. 

Po pracy pojechałam do domu zjadłam botwinkę na obiad i pojechałam do rodziców tam pograłam w karty i na strefę kibica:) Tatuś przygotował wątróbkę, kupił piwko.  także wczoraj był odpust wieczorny :) było tez odrobina chipców i kieliszek cytrynówki. 

Przed meczem postanowiłam jeszcze chwilkę pobiegać. Rozpętała się niezła burza i już myślałam że nic z tego nie będzie ale po burzy wskoczyłam w ciuchy i heja:) nie miałam za dużo czasu jednak 29min  biegałam i zrobiłam 2.18km. Mało ale moje nogi na więcej na razie nie do końca pozwalają :) No i kolanko wczoraj pobolewało , ale dałam radę i to najważniejsze :)

  Strefa kibica była super spróbuję wkleić zdjęcia :) ale niestety później :) 

Kurcze jak mi szkoda naszych tak pięknie grali tak dobrze żarło no i niestety zdechło... 

serduszko boli....

Buziaki Kochani na ten dzień i mimo wszytko życzę Wam udanego dnia :) 

aaaa i autko hahah byłam rano u mechanika:) i okazało się że jakaś drobna sprężynka pękła :) takze zrobił na miejscu i już nic nie dzwoni:) zadowolona

aaaa i kroki 10764 :) 

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    1 lipca 2016, 21:37

    mimo że przegraliśmy to taki mecz warto było obejrzeć :) już nie mogę się doczekać następnych mistrzostw :)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 21:43

      to tak jak ja :) a jeszcze rok temu nie lubiłam piłki hiihhihi

  • 30kg-do-szczesciaa

    30kg-do-szczesciaa

    1 lipca 2016, 11:21

    Polacy i tak daleko zaszli:) w następnych mistrzostwach będziemy mistrzami:)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 16:42

      I tu masz całkowitą rację

  • Maratha

    Maratha

    1 lipca 2016, 09:30

    Piekny mecz. Strasznie szkoda ze przegrali... No ale wyszlo jak wyszlo. Przynajmniej zagrali w cwiercfinalach, wiec maja prawo byc z siebie dumnie. Pierwszy cwiercfinal w jakichkolwiek mistrzostwach od cos kolo 30 lat o ile sie nie myle. Brawo za bieganie i za kroki :) i gdzie strefa kibica byla? Poooka :D

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 09:52

      no pięłknie grali i na prawdę mi ich szkoda :( taki mecz taka szansa taka gra no ale co zrobić ??/ życie jest im za co dziękować i gratulować :) dziekuję bardzo taki jest plan by dwa dni biegać dzień przerwy :) na razie 3 razy zaliczone:) oby tak dalej:) może to i mało ale dla mnie jak na razie to i tak jest kosmicznie dużo :) u Rodziców :) zaprosi łam się na kolacje i na piwko do meczu:) hihiih fajnie było

    • Maratha

      Maratha

      1 lipca 2016, 10:16

      dla mnie bieganie to kosmos, pomalu zaczynam - bardzo pomalu wiec jak dla mnie to Ci swietnie idzie :)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 10:18

      hahah wiedziałam że na Twoje wsparcie mogę liczyć :) dziękuję :) to tak jak dla mnie te zkosmos:) ale powiem Ci że pomału się przełamuję :) a pies jaki szczęśliwy?

    • Maratha

      Maratha

      1 lipca 2016, 10:23

      pies na poczatku zglupial kompletnie na zasadzie ' ale co ty wlasciwie robisz i gzdzie moja pilka??' ale potem ganial za mna :D poza tym psina ma teraz 4x wiecej spacerow niz mial bo i ja i Polowek go zabieramy na dluzsze spacerowanie, nawet jak nie biegne to przynajmniej z nim polaze, wiec sie cieszy :)

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 10:32

      hahaha czyli i nam lepiej i pieski szczczęśliwe:)

  • Anika2101

    Anika2101

    30 czerwca 2016, 20:40

    ? Xx

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 07:01

      hahah wpisałam tylko dane z biegania hiihih żeby pamiętać :)

    • Anika2101

      Anika2101

      1 lipca 2016, 14:33

      Teraz rozumiem x

    • Papatka-78

      Papatka-78

      1 lipca 2016, 19:29

      ihhiih :) tak zaszalałam hihiih