witajcie Kochani
No i przyszła @ masakra :( ledwo żywa dziś byłam leżałam i kwiczałam podjadajka się włączyła na maxa. abrałam towarzystwo na lody i spacer i niestety okazało się zę teren ogrodzili bo sa jakieś biegi i dupa spacer bardzo krótki :( Następnie pojechałam do rodziców na kolacje (wątróbeczka obiecana) i pograliśmy w karty. Dzień kiepski miałam iść do kina i nic z tego nie wyszło. No cóż trzeba przetrwać ten okres :( Buziaki
Anika2101
1 września 2016, 09:46Heh znam tem ból zawrze podczas @ zdycham ale nie jestem w stanie wstać z łóżka.
Papatka-78
1 września 2016, 09:53to przynajmniej nie sięgasz po słodycze ihihh
Anika2101
1 września 2016, 12:15Mąż wówczas piecze sernik i podaje do łóżka hi hi
Papatka-78
1 września 2016, 12:26hahahaha no to masz cudownego męża :) skarb jak nic