Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
końcówka 38 tygodnia... znacie sposoby żeby
urodzić?

O to będzie duża dziewczynka. A ze sposobów... słyszałam że wydepilowanie nóg depilatorem pomaga, albo... hartowanie brodawek :D

Oj na mnie nic nie dzialalo,ani sex,ani schody ani ananasy dopiero masaz szyjki macicy u poloznej pomogl.Zrobila mi 2 dni przed terminem i rano w terminie zaczely sie skurcze;)

sex, sex, sex

heh też bym chciała już urodzić :P także spaceruje, chodzę po schodach, wykorzystuje męża - od trzech tygodni niby nie mam już szyjki i wszystko gotowe do porodu a nic dalej się nie dzieje...

seks, schody, mycie okien, picie herbaty z lisci malin :P

hahahah tez bym chciala juz urodzic, wiec jak poznasz sposob, to daj znac ;) A z mala to sie nie martw, na pewno jest wszystko ok. Moj tez sie rusza, jak chce :D

ojj u ciebie juz koncoweczka ja jeszcze troszeczkę ;) niestety nie znam sposóbow jestem poczatkujaca ale sama z ciekawości chętnie sie dowiem ;)

Dzidzius sam wyjdzie kochana nie przyspieszysz :)) Ja próbowałam wszystkiego mycie okien sprzatanie schody seksu - maz miał mnie chyba juz dosyc :)) i nic.. Młody przyszedł czas i sie urodził w 39tc :)) Ruchów w dzień nie czujesz bo sama sie ruszasz coś robisz i dlatego.. Zreszta jak ty sie ruszasz to kołyszesz małą i ona sobie zapewnie śpi :)) A wieczorkiem luzujesz odpoczywasz to ona zaczyna szaleć :)) Nic się nie martw będzie dobrze i już za chwilkę córa będzie przy Tobie :))

ja mam 33tc, więc jeszcze troszkę chcę by malutka posiedziała w brzuszku, ale tak jak niżej dziewczyny piszą sex jest jedną z metod przyspieszenia :)

Ja też nie mogłam się doczekać jak urodzę i 2 dni po terminie chodziłam(w zasadzie to biegałam)po schodach i wieczorem już jechałam na porodówke :) Szczęśliwego rozwiązania :)

no to tez Ci sie kluseczka szykuje, nasza wazyla na poczatku 35 tyg 2700, u nas jutro zaczyna sie 37 tydzien, ale mi sie do porodu nie spieszy, wiec Ci nie pomoge z tymi metodami hehe ;-))

SEX, SEX i jeszcze raz sex