Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
61 dzień. Wszystko na nie... pomocy :(

na pewno jest ciężko ale zamiast podjadać zajmij się czymś, zamiast słodkości zjedz owoce-moze to pomoże!!!! I raczej lepiej wybrać opcje bez ciasteczka ;)) trzymam kciuki!!!

Mam to samo - z jednej strony ten brzuch mnie przeraż a z drugiej wieczorem mam ochotkę na cappuccino i jakieś ciacho/czekolade. Wydaje mi sie ze to ta zima tak na nas wplywa. Musimy być silne i nie dac sie :) wiosna tuz tuz - swieta przed nami :)

Kochana.. przez długi czas miałam to samo.. tylko mi się nie chciało słodyczy, ale jedzenia :/.. trwało to z 2 tygodnie. Nie wiem jaka była tego przyczyna do końca.. :/ podejrzewam, że winę ponosi za to złe samopoczucie ta ciągnąca się ZIMA :(. 3 maj się!!! :*

Okres pewnie dostaniesz ;)

A może jedz więcej owoców? Musisz dać rady !!!!! :)

Rzeczywiscie,pogoda potrafi deprymowac.Ja mialam tak samo jeszcze dwa tygodnie temu.Wyszlo sloneczko,uparlam sie,ze schudne i tadam! pierwsze kilogramy spadly:) A jedno ciastko czy pasek czekolady nie spowoduja,ze przytyjesz:) Buziaki :*

Kochana nos do góry i wracaj na dobre tory !! może @ Ci się zblizą ? stąd ta ochota na słodkie ? :)

Ja ostatnio miałam podobną fazę na słodycze ponad 2 tygodnie. Ale okazało się, że była to wina zbliżającego się okresu i spadku magnezu. Byłam załamana. Dietetyczka podpowiedziała, żebym kupiłam sobie magnez (Hela MagB6). Od tamtej pory nie mam w ogóle ochoty na słodycze. Polecam!

Ja się ratuję biszkoptami, mają mniej kalorii niż inne ciastka. Poza tym jak zmusisz się do nie jedzenia słodyczy przez góra trzy dni to chęć na słodkie sama odejdzie. U mnie zawsze tak się dzieje. Najtrudniej tylko przetrwać te pierwsze dni...

świetnie Ci idzie więc głowa do góry będzie dobrze :)

podobno chęć na słodycze trochę zaspokaja kakao, może spróbuj?:-) pamiętaj, że chęć na ciastka siedzi w Twojej głowie, spróbuj zrobić jej na złość, przecież ciastko czy cukierek nie będzie rządził Twoim życiem, prawda??? ;-) nie daj się!!!

mozesz tez jesc slodkie posilki. kanapki z odrobina dzemu moze

no wlasnie przed zjedzeniem pocwicz cos. zobacz jak ciezko stracic te zjedzona kcal. odechce Ci sie;)

może zamiast czekolady czy batona zjedz sobie słodkie jabłuszko?:)

10 minut treningu na każde zjedzone ciastko - w końcu braknie czasu na słodycze:)