Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
89 dzień. Niecierpliwi...


Eeee waga nie była wcale mniejsza, pokazała tyle co wczoraj 80,7 w sumie dobrze ze nie pokazała więcej  dzisiaj dzień mi tak szybko uciekł że nawet nie wiem kiedy  w sumie spędziłam go na zakupach, i znalazłam płaszczyk wiosenny, fajnie bo nie mam kompletnie w czym chodzić  na przecenie w cenie 120 pln w orsay :) w rozmiarze 42, nie wiem czy nie mają zniżonych tych rozmiarówek, bo w cameiu wzięłam kurtę r. 44 i nie weszłam więc w sumie każdy sklep ma "swoja" rozmiarówkę  jutro może uda mi się wrzucić zdjęcia, bo jeszcze nie mam tego płaszczyka, jutro kupie, chyba się nie rozmyślę przez noc  mam nadzieje że wy  też miły dzień spędziłyście 


  • zosia27samosia

    zosia27samosia

    10 kwietnia 2013, 22:47

    Ja też oglądałam płaszczyki a Orsayu ale niestety były już tak przebrane że albo zostały małe albo wielkie:( Koniecznie wrzuć jutro foteczkę...spokojnej nocki:)

  • kiziamizia23

    kiziamizia23

    10 kwietnia 2013, 21:54

    ciesz się właśnie ze nie więcej jak u mnie :/ ech co począć.... oo bardzo dobra cena super okazja:)

  • patrycja.wisnia

    patrycja.wisnia

    10 kwietnia 2013, 20:41

    wrzucaj szybko na spalanie to juz niedlugo bedzie 38 :) ja doszlam do takiego momentu w zime ze w moje kurtki stare sie nie zapinalam i to bylo moja motywacja....

  • veronica12345

    veronica12345

    10 kwietnia 2013, 20:36

    Czekam na zdjecia ;)