Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
20/50


Niedziela minęła mi aktywnie, co mnie cieszy, bo po przejażdżce rowerem dobrze się poczułam. Dzisiaj starałam się też jeść mniej, bo wczoraj sobie pofolgowałam. Byłam w gościach, ale starałam się jeść to co lekkie i nie tuczy.

Mój jadłospis:

śniadanie I: kromka chleba z serem białym, pomidor,

śniadanie II: banan,

obiad: brak

podwieczorek: galaretka z owocami,

kolacja: kromka chleba, sałatka jarzynowa.

Wypite płyny: 1 x kawa, 2 x czarna herbata, woda.

Aktywność fizyczna: 20 min stepper, 60 min rower.